Marcin Pasznicki alias Mery
Konikiem Merego jest wszystko co związane z Freudem, ale ponieważ z zasady bezpruderyjność nie przyjęła się jako forma humoru scenicznego, Mery nie może się w pełni zrealizować jako twórca. Największą Jego wadą jest brak czasu dla kabaretu, a największa zaletą znajomość Excela.
Pochodzenie: Wrocław.
Jacek Hejna alias Jaco
Jacek ma w zasadzie dwa atuty: umie robić małpie miny (patrz załączony obrazek) oraz posiada organizer. To pierwsze przydaje mu się na scenie i podczas negocjowania naszych gaży, to drugie w załatwianiu występów i zarządzaniu kabaretowymi finansami. Poza tym jak nikt inny potrafi sprzedawać żarty, które wywołują pięciosekundowe momenty wymownego milczenia.
Pochodzenie: Kwidzyn.
Tomek Sienkiewicz alias Budyń
Budyń to w zasadzie powinien mieć ksywkę Czajnik, bo mało kto tak często gotuje się na scenie ja On. W kontaktach pozascenicznych człowiek musi uważać, jak się z Nim wdaje w jakąkolwiek rozmowę, bo widzicie - "Budyń się interesuje" - więc na pewno lepiej od Was wie w jakiej formacji wojska polsko-litewskie nacierały na Krzyżaków i dlaczego agitacja za zniesieniem senatu to zwykły populizm.
Pochodzenie: Olsztyn.
Jarosław Strygner alias Jaro
Jaro jest najlepszym przykładem zasady, że najbardziej kreatywne osoby żyją poza rzeczywistością. Uprawomocniliśmy fakt, że wena Jarka jest naszym dobrem wspólnym i On sam nie ma już do niej praw wyłączności. Zderzenie z rzeczywistością przekonało nas, że warto by ją było również ubezpieczyć.
Pochodzenie: Ustroń.
Kuba Puchalski alias Kubek
Czy ludzie poważni mogą robić kabaret? My w to nie wierzymy, więc staramy się, żeby Kuba miał jak najmniejszy wpływ na pracę i twórczość Napádu. Mógł zostać przy swoich dźwiękach, ale kultywuje zmiany i nie hołduje zasadom.
Pochodzenie: Zielona Góra.
Agata Miryn-Sienkiewicz alias Mirka
Krytyczne oko to najlepsze narzędzie do kontrolowania poziomu swojej twórczości, a Mirka ma ich aż dwa i oba patrzą co występ na nas. Skoro już mowa o gałkach, to Mirka wie, jak opanować strach przed ich dużymi gromadami występującymi w formacjach wysoko uporządkowanych. Nie było nic o zasadach? Było.
Pochodzenie: Zambrów.
|